Ostatnio zrobiła mi się ochota na film "Masz wiadomość". Nie wiem, czy kiedykolwiek mi się znudzi, z chęcią obejrzałabym go po raz kolejny, pewnie czterdziesty któryś. ;) Wiem, że to zboczenie, ale uwielbiam filmy, w którym przewijają się książki. W jakimkolwiek kontekście, gdy widzę bohatera, który trzyma lekturę w dłoni, od razu zerkam, co czyta tak samo jak wyginam się w tramwaju, by zobaczyć, co czyta pasażer jadący obok mnie. Kiedyś z Anitą z Book Reviews stwierdziłyśmy, że zakładamy taką księgarnię, jaką miała Meg Ryan w tym filmie. Jeżeli tak będzie, blogerzy mogą liczyć na zniżki :D
http://www.martapisze.pl/
Martę i Jej czuprynę koloru blond poznałam na studiach, a potem w radiu. Śmignął mi Jej blog gdzieś na fejsie, zapoznanie się z nim odłożyłam na bliżej nieokreślone "potem". Aż w końcu ono nadeszło i dostałam czymś w głowę. Ależ ta dziewczyna ma język! Poczytajcie koniecznie. W szczególności notki o sporcie.
http://apetyt-na-film.blogspot.com/
Wczoraj natrafiłam na ten blog i oderwać się nie mogłam. Teraz już wiem, na który film nie warto wydać pieniędzy. Na chwilę obecną strona główna prezentuje wiele polskich filmów (co mnie osobiście bardzo cieszy), ale jeżeli nie lubicie rodzimego kina to absolutnie się nie zrażajcie. Każdy znajdzie na tym blogu coś dla siebie ;)
Martę i Jej czuprynę koloru blond poznałam na studiach, a potem w radiu. Śmignął mi Jej blog gdzieś na fejsie, zapoznanie się z nim odłożyłam na bliżej nieokreślone "potem". Aż w końcu ono nadeszło i dostałam czymś w głowę. Ależ ta dziewczyna ma język! Poczytajcie koniecznie. W szczególności notki o sporcie.
http://apetyt-na-film.blogspot.com/
Wczoraj natrafiłam na ten blog i oderwać się nie mogłam. Teraz już wiem, na który film nie warto wydać pieniędzy. Na chwilę obecną strona główna prezentuje wiele polskich filmów (co mnie osobiście bardzo cieszy), ale jeżeli nie lubicie rodzimego kina to absolutnie się nie zrażajcie. Każdy znajdzie na tym blogu coś dla siebie ;)
Szalenie przydatny link. Wór inspiracji do działania w profesjonalnym wydaniu.
Miłego dnia!
No, popatrz, nawet ni zwróciłam uwagi, że ostatnio tak dużo u mnie polskich filmów:) Kiedyś pojawiało się sporadycznie, więc to chyba dobry znak, że rodzime kino jest coraz bardziej warte uwagi:)
OdpowiedzUsuń:)
Bardzo lubię ten film :) Chętnie do niego wracam, gdy leci akurat w tv :) Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńNo, popatrz, właśnie myślałam, żeby go obejrzeć :) Tytuł jest mi znany, ale nie wiem, czy go oglądałam.
OdpowiedzUsuńW TV ciągle leci, naprawdę trudno byłoby go nigdy nie zobaczyć :D Sam pamiętam, że jako gimnazjalista oglądałem go bodajże na TVN-ie ;-)
OdpowiedzUsuńI tu pojawia się problem, bo nie mam tv w studenckim mieszkaniu : (((
Usuń