czwartek, 31 maja 2012

ks. Adam Boniecki " Lepiej palić fajkę niż czarownicę" + wyniki konkursu z wydawnictwem Edgard


Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. A w zasadzie nie wydało, bo mowa o książce księdza Adama Bonieckiego "Lepiej palić fajkę niż czarownice.."
Niewielki format zbioru felietonów sprzyja zabraniu go ze sobą wszędzie. W tym przypadku, śmiało można mówić o zasadzie "małe jest piękne", bo pomimo rozmiaru, jest starannie wydana, opatrzona ciekawymi fotografiami. 

Czytając teksty autorstwa księdza Bonieckiego, odnoszę wrażenie błogiego spokoju. Jest to zjawisko tak w mediach rzadkie, że można wręcz odczuć pewnego rodzaju ulgę podczas lektury. Zero rzucania kościelnym mięsem we wszystkie możliwe strony. 
Teksty starszego redaktora "Tygodnika Powszechnego" dają niewiarygodnie dużo do myślenia.   Skończyłam tę książkę, a jeszcze tyle zdań kołacze mi się po głowie... 


Wybór artykułów jest w moim odczuciu, doskonały. Poruszający tematy trudne nie tylko dla Kościoła, ale także dla naszego kraju. Znajdziemy zagadnienia społeczno-polityczne, te najbardziej gorące i aktualne, ale też sprawy tak długo już omawiane jak np. in vitro.
 Bez odrobiny moralizatorstwa, nadęcia i nudy. Prosty język, wykorzystany do mówienia o sprawach bardzo ważnych w sposób dość zwięzły. Choć teksty czyta się szybko to jednak refleksje po ich lekturze dojrzewają powoli. 

Pisząc tę recenzję, jestem przekonana, że moje słowa niewiele oddadzą z tego, jak ciekawą i wyjątkową osobowością dziennikarską jest ksiądz Adam Boniecki. "Lepiej palić fajkę niż czarownice..." to forma gimnastyki intelektualnej, z jednej strony odprężającej, a z drugiej niezwykle istotnej. Warto się sprowokować się do tego wysiłku, niezależnie od przekonań. 
Myślenie nie boli, bez względu na to, w co się wierzy lub nie. 



PS. Książki trafiają do: Nyx (język japoński) oraz oraz Hanna (język włoski). Zwyciężczyniom gratuluję, proszę o podesłanie adresu na mojego maila, a tym, którym się nie udało mogę zaoferować ten sam konkurs, który niebawem pojawi się u innej blogerki. Wypatrujcie i bądźcie czujni, moi kochani :)

8 komentarzy:

  1. moje gratulacje dla wybranych osób :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wylosowanym. Co do książki to recenzja brzmi kusząco, więc niewykluczone że w przyszłości po nią sięgnę:))
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. O mój Boże, tak się cieszę!!! Sprawiłaś mi cudną niespodziankę na dzień dziecka ;)
    Już wysyłam maila i pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie przeczytam tę książkę. Ks. Boniecki mnie interesuje od jakiegoś czasu...

    Gratuluję zwyciężczyniom!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie rozumiem: "Nie ma tego złego.." - co było złego a wyszło na dobre?

    OdpowiedzUsuń