Różnice między przedmieściami Bombaju a Kalifornią są takie, jak pomiędzy kolorem białym a czarnym.
Obyczajowe, kulturowe, związane z tradycjami i możliwościami.
W Indiach pewna zrozpaczona matka została pozbawiona córki. Z powodów ekonomicznych, bez ustalania tego z jej własnym sercem czy sumieniem. Po prostu nie stać ich na utrzymanie i przyszły posag.
W Stanach zaś zamężna lekarka dowiaduje się, że nie może mieć dzieci...
I tak zaczyna się historia pewnej indyjskiej dziewczynki, która nawet nie mając o tym pojęcia, zostaje rozdarta pomiędzy dwa światy.
Ten amerykański przypomina trochę ochronną bańkę mydlaną, tak starannie pielęgnowaną dla córki przez lata. Ten drugi świat, to rzeczywistość, którą odkryje dopiero jako studentka i początkująca dziennikarka. Bańka pęknie, bo każdy z nas potrzebuje świadomości swoich korzeni.
Jako czytelnicy jesteśmy rozdarci poprzez te dwa światy, dwa tak różne miejsca akcji.
Obserwujemy to, co się przez lata działo z obydwiema rodzinami dziewczynki.
Bez względu na to, co w swoim życiu robi Asha i gdzie jest, nieprzerwanie myślą o Niej dwie osoby - matka biologiczna oraz matka zastępcza. Dwie różne kobiety, które kochają ją na swój własny sposób, bo przecież każda miłość macierzyńska jest inna.
Nie uważam, że ta książka jest lekturą wybitną, powiedziałabym raczej, że nierówną. Pomysł na powieść oraz podwójne miejsce akcji stanowią największe plusy tej książki, ale widać w niej niedopracowania. Zewsząd czuć, że to debiut. Niektóre fragmenty czyta się świetne, inne mogą wydawać się odrobinę nużące, może nawet przewidywalne. Nie zmienia to jednak faktu, że nie żałuję przeczytania tej książki. Uważam, że przybliża nam nieznane realia i problemy, prowokuje do przemyśleń. Dodatkowym atutem mogą być realia Indii, są opisane w ciekawy sposób, a autorka postanowiła umieścić na końcu książki krótki słowniczek dla tych, którzy nie znają języka, można od razu sprawdzić niezrozumiałe zwrotu związane z kuchnią czy ubiorem.
Myślę, że to idealna lektura dla wszystkich tych, którzy marzą o podróży do Indii, ale to przede wszystkim lektura, która przypadnie do gustu wszystkim Mamom, bo dogłębnie porusza ponadczasowy i wzruszający temat. O tym, jak bardzo dużo jest ludzi, którzy uwielbiają tego typu tematykę najlepiej może świadczyć fakt zdobycia przez powieść tytułu bestellera New York Timesa oraz bestsellera roku 2010 w Kanadzie, skąd podchodzi pisarka.
Myślę, że to idealna lektura dla wszystkich tych, którzy marzą o podróży do Indii, ale to przede wszystkim lektura, która przypadnie do gustu wszystkim Mamom, bo dogłębnie porusza ponadczasowy i wzruszający temat. O tym, jak bardzo dużo jest ludzi, którzy uwielbiają tego typu tematykę najlepiej może świadczyć fakt zdobycia przez powieść tytułu bestellera New York Timesa oraz bestsellera roku 2010 w Kanadzie, skąd podchodzi pisarka.
Za możliwość otrzymania egzemplarza recenzenckiego serdecznie dziękuję wydawnictwu Prószyński i S-ka
PS. Z racji takiej, że lubię wyszukiwać różne ciekawostki na temat autorów, mogę Wam polecić spot, jaki nakręcono z udziałem pisarki. Chcę tylko napisać, że uwielbiam to, kiedy pisarze mówią o swoich książkach, ale szkoda, że u nas z taką reklamą rodzimych pisarzy jest kiepsko. Jeśli znajdziecie chwilkę, sami zobaczcie, o jaką promocję mi chodzi, oglądając video. ;) Pozdrawiam!
Niestety, tym razem książka raczej nie dla mnie ;) A tego typu filmiki również uwielbiam, niejednokrotnie można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy. To samo tyczy filmów- naprawdę warto oglądać wywiady z aktorami, kopalnia ciekawostek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Recenzji nie czytałam, ponieważ w niedalekiej przyszłości się za nią biorę:)). Mam nadzieję, że mi się spodoba. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńMam jak kasandra, więc wybacz; chętnie wrócę do Twojej recenzji po lekturze, żeby skonfrontować nasze opinie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Słyszałam już o tej książce i nabrałam ochoty na przeczytanie. Szkoda tylko, że powieść jest nierówna. Nie jestem pewna czy sama historia jest w stanie te niedoróbki wynagrodzić. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmam trochę mieszane uczucia, bo skoro jest nierówna, to można się zgubić, niemniej jednak sięgnę po nią choćby po to by zobaczyć jaka jest naprawdę
OdpowiedzUsuńMam wrażenie że ksiazka mi się spodoba...
OdpowiedzUsuńKsiążka na mnie czeka, spodziewałam się czegoś hmm... zwyczajnie nadzwyczajnego? Skoro jednak mówisz, że czuć, że to debiut mój zapał nieco ostygł. Nużące fragmenty mogą mnie niepotrzebnie dobić, a nie chciałabym źle jej ocenić- w końcu każdy jakoś zaczyna:). Nie chcę się uprzedzać, mam nadzieję, że jednak tych wartościowych momentów będzie znacznie więcej niż nużących:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki tego typu ;)
OdpowiedzUsuńZ ogromną ciekawością sięgnie przy odrobinie czasu!
Indiami może niespecjalnie się interesuję, ale porównanie dwóch odmiennych kiltur - hinduskiej i amerykańskiej - może zagwarantować kilka godzin dobrej rozrywki :))
OdpowiedzUsuńRecenzję przeleciałam tylko wzrokiem, a to z tego powodu, że lada dzień sama biorę się za jej czytanie :) Mam nadzieję, że przypadnie mi ona do gustu i będę ją wspominać przynajmniej tak miło, jak ty.
OdpowiedzUsuńPóki co - wybacz, ale na razie ominę Twoją recenzję wzrokiem, bo mam "Sekretną córkę" w kolejce i nie chciałabym się kierować żadnymi opiniami, wtedy zarówno lepiej się czyta, jak i pisze własną recenzję. Dodam tylko, że lubię taką tematykę w literaturze i od książki oczekuję wiele. :)
OdpowiedzUsuńz chęcią przeczytam tę książkę, tym bardziej, że znam tą tematykę z innych książek i przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńJeśli na nią trafię, to na pewno przeczytam. Książki o takiej tematyce nie są mi obce, więc z przyjemnością poszerzę swoje doświadczenie o tą właśnie pozycję. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZamierzam ją przeczytać i już zacieram rączki na samą myśl o spotkaniu z tą powieścią ;)
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie, więc może kiedyś po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńSam pomysł na fabułę jest bardzo dobry i tam jak napisałaś, na pewno wpasuje się w problematykę dzisiejszego świata. Obawiam się jednak, że to nie jest lektura dla mnie, przeczytałam już tyle powieści związanych z tym rejonem świata- czuję, że potrzebuję chwili odpoczynku :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, ze spot jest świetny i bardzo zachęcający. Rzeczywiście szkoda, że nie jest to u nas tak rozpowszechnione.
Pozdrawiam gorąco
Sam pomysł na fabułę wydaje mi się niezwykle intrygujący, dlatego jestem ciekawa wykonania. Zapisuję na moja listę. Co do spotu - bardzo mi się podoba i szkoda, że polscy autorzy, też tak się nie "reklamują" ;P
OdpowiedzUsuńPS. Na spocie była pokazana urokliwa okładka oryginalnego wydania, ale myślę, że nasza jest równie dobra ^^