środa, 31 sierpnia 2011

31 sierpnia, Dzień Bloga (Blog Day), czyli nasz dzień! :)

Choć większość serwisów zaznaczających dzisiejsze małe święto pisze tylko o tzw. szafiarkach (blogi o modzie), nie wyobrażam sobie, żeby blogów książkowych zabrakło...
Życzmy sobie dużo inspiracji do pisania ciekawych recenzji, czasu do czytania książek, szalejących liczników odwiedzin i ciekawych ofert współpracy z wydawnictwami! :)
Chciałabym również, aby blogi książkowe były bardziej doceniane, bo ilością nas tutaj można śmiało obalić mit, że ludzie w Polsce nie czytają. 

Bardzo dużo bloggerów, którzy wiedzą o tym świecie, postanawiają wziąć w nim udział poprzez rekomendację innych blogów (najczęściej pięciu), niekoniecznie związanych z tematyką, o której sami piszą.  Zapraszam Was do tej zabawy, a sama, oczywiście, biorę w niej udział.

Blogi, które lubię i odwiedzam:

1. http://bartpogoda.net/ Bartek Pogoda, czyli znakomity fotograf - podróżnik.  Na swoim blogu umieszcza zdjęcia z wszystkich zakątków świata, ale także prace, które wykonuje komercyjnie. Bardzo ciekawy, często go odwiedzam. 
2.http://nissiax83.blogspot.com/ Nissiax83, czyli użytkowniczka, o której już wspominałam. Absolutnie zachwyciła mnie swoim kanałem na youtubie, dzięki której można wiele się dowiedzieć i nauczyć, jeśli chodzi o pielęgnację i urodę. Choć wolę filmiki Jej autorstwa, blog mam w obserwowanych i zaglądam tam bardzo często.
3. http://vintagegirl.blox.pl/html Kto czytuje regularnie "Wysokie obcasy", ten doskonale zna tę panią! Maniaczka mody retro, która na blogu dokumentuje swoje poczynania. Jedynym minusem tego bloga jest to, że wpisy nie pojawiają się aż tak często, szkoda, uwielbiam czytać/oglądać zdjęcia vintagegirl! 
4. http://blog.whiteplate.com/ Czy jest ktoś, komu tego bloga trzeba przedstawiać? Nie sądzę. Jeśli jest jeszcze ktoś, kto go nie czytał, niech w ogóle się do tego nie przyznaje i czym prędzej bierze się do lektury, bo... Liska czaruje. Swoją kuchnią, podróżami, zdjęciami, ale przede wszystkim ogromną pasją, którą darzy te wszystkie aspekty swojej blogowej twórczości.
5.http://rzeki-metafizyczne.blogspot.com/ Ze wszystkich blogów książkowych postanowiłam wyróżnić właśnie ten, ponieważ... jest bardzo inny. Mam nadzieję, że się nie obrazicie, ale styl pisania Kasi znacznie odbiega od tego, który można spotkać na większości blogów o książkach. To oderwanie się od rzeczywistości,zresztą, bardzo przyjemne. :)


PS. Tak mi się spodobała Colette, że postanowiłam przeczytać kolejną książkę Jej autorstwa! ;)


9 komentarzy:

  1. Nie wiedziałam, że dzisiaj blogowy dzień :)
    Uwielbiam bloga Kasi !!:) Czytam jej wpisy z rumieńcem zaciekawienia :)
    Zresztą,gdy tylko dołączyła do blogerów wiedziałam, że będzie jednym z pewniaków must read:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zatem wszystkiego najlepszego z okazji święta!
    Nawet nie wiedziałam, że takie święto jest. Miło:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po 1: cieszę się, że spodobała Ci się Colette. Sama niedługo biorę się za 'Gigi' :)

    Po 2: gdybym miała kiedykolwiek wyróżniać jeden książkowy blog, również wybrałabym rzeki-metafizyczne. Kasia jest fenomenalna! Rewelacyjne pióro, mnóstwo ciekawych wniosków i prawdziwa pasja, którą da się zauważyć w każdym jej słowie. Chciałabym mieć tak inspirującą i interesującą osobę w swoim otoczeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zatem wszystkiego najlepszego wszystkim bloggerom!

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. najlepszego! :)

    no tak... ciągle się słyszy, że u nas mało książek się czyta:) a blogów książkowych jest dużo... a tym samym fanów książek:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Łza zakręciła mi się w oku, naprawdę. Dziękuję bardzo Tobie, Biedronce i Futbolowej! Zapamiętam sobie te piękne słowa, by wskrzeszać je za każdym razem, gdy siądę do klawiatury i przyjdzie mi pisać cokolwiek na blogu :) Co do samego święta to pierwsze słyszę, ale życzę wszystkiego dobrego każdemu blogerowi, przede wszystkim tutaj życzę Tobie wielu blogowych sukcesów i piętrzących się książek :) PS. Przedstawiłaś mi kilka blogów, które już teraz, z miejsca bardzo polubiłam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwsze słyszę o dzisiejszym święcie, ale to miłe :)
    Czekam na Twoje wrażenia po "Cheri", bo ja również mam ochotę przeczytać coś więcej, co wyszło spod pióra Colette :) Ciągle mi mało po Klaudynie;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odniosę się jeszcze do tego, co napisałaś, mianowicie do stwierdzenia, że ilość czytelniczych blogów obala mit polskiej ignorancji na słowo pisane. Owszem, może sytuacja nie wygląda aż tak tragicznie, jak to podaje się do wiadomości publicznej, ale jakiś tydzień temu płynęłam statkiem do Wenecji. Na pokładzie były różne narodowości- sporo Polaków, Niemców, Chorwatów, paru Anglików, Szwedów, Czechów, Rosjan. Inne narodowości zaopatrzone były w książki umilające czterogodzinny rejs, Polacy... w kanapki z pasztetem. Myślę, że po prostu nie został wyrobiony nawyk czytania dla przyjemności wśród naszego społeczenstwa i w tym tkwi błąd.

    OdpowiedzUsuń
  9. o, przegapiłam święto blogerów!

    OdpowiedzUsuń