Rynek wydawniczy jest bogaty w poradniki. Nauczymy się z nich jogi, urządzania ogrodu czy przygotowania wspaniałego posiłku. Art Markman stworzył książkę, która idzie o krok dalej, zmienia nasze myślenie. Próbuje uczyć, jak lepiej wykorzystać swoje pomysły oraz możliwości.
"Myśleć efektywnie" to poradnik, który obiecuje wiele. Moje oczekiwania wobec niego też były niemałe, bo zagadnienie smart thinking wydało mi się niezwykle interesujące. Art Markman, solidnie zabrał się do przedstawienia tematyki co widać chociażby po bibliografii.
Swoimi teoriami być może przekonał dużą ilość ludzi, ale mnie niestety nie. Zabrakło "tego czegoś", za co lubię poradniki z tej serii - zaangażowania czytelnika. Były takie poradniki, które czytałam jak wciągającą powieść, kończyłam je i niemal zaraz byłam gotowa do stosowania pewnych wskazówek, bo nie miałam żadnych wątpliwości co do tego, że mogą mi dać wiele korzyści. W przypadku "Myślenia kreatywnego" było inaczej.
Mam świadomość, że styl naukowy zawęża grono odbiorców, ja starałam się być wytrwała.
To, co mnie pokonało, było przegadywanie tej książki. Podawanie przykładów, rozpisanych w kilku akapitach, które są tak oczywiste, że domyślam się ich po kilku zdaniach. Miałam do tego cierpliwość raz czy dwa, ale przy piątym już mi się znudziło. Za duży kontrast jest między takim rozciąganiem tematyki a stylem naukowym zastosowanym w poradniku. Spowodowało to moje czytelnicze rozdrażnienie i brak chęci na dokonanie tych wszystkich cudowności, które obiecuje autor. Dzięki tej pozycji doceniłam wszelkie wykresy i ćwiczenia, które dają inne książki z serii. "Myślenie kreatywne" wydawało mi się być lekturą dla wszystkich. Wyłamuję się jednak z tego kółka.
Mam nadzieję, że na rynku pojawią się następne lektury z tej dziedziny, ponieważ ta niestety zostawiła we mnie nie tyle co niedosyt, ale przesyt. Wszystkiego naraz, podanego w nie zawsze przystępny dla czytelnika sposób.
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawnictwa Edgard
Ciekawa lektura :)
OdpowiedzUsuńKurczę, a takie dobre recenzje ten tytuł zbiera. Na razie miałam możliwość zapoznania się z trzema różnymi tytułami od Samo sedno i na żadnym się nie zawiodłam, myślałam że i ten tytuł jest warty uwagi. Będę musiała następnym razem w księgarni sobie go przejrzeć, bo jestem ciekawa jaka będzie moja opinia na jego temat ;)
OdpowiedzUsuńAz jestem teraz ciekawa Twojej opinii na temat ostatniej zrecenzowanej przeze mnie ksiazki.. ;) "Zarazliwa moc myslenia" :)
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie przepadałam za tego typu pozycjami. Zatem pewnie i po tę nie sięgnę ;]
OdpowiedzUsuń