Jak pisać książki, które stają się bestsellerami? Niestety, nie znam odpowiedzi na to pytanie. Mogę natomiast podsunąć Wam nazwisko pisarza, który na własnej skórze wie, jak to jest być takim szczęściarzem. Nazywa się Richard Paul Evans i właśnie "zabrał" mi kilka godzin, swoją powieścią noszącą tytuł "Obiecaj mi".
Pierwsze moje wrażenie: czy ja wiem czy to takie typowe czytadło dla rozluźnienia? Jak na tego typu lekturę znajduje się tu zaskakująco wiele tragedii i zwrotów akcji. Sytuacja ma wygląda naprawdę nieciekawie, kiedy Beth dowiaduje się o zdradzie swojego męża. Jest to jedyny fakt, jaki mogę zdradzić z tej książki, żeby nie psuć żadnemu czytelnikowi zabawy. Evans skonstruował "Obiecaj mi" na zasadzie tajemnic i dawkowania napięcia. Z jednej strony, powieść czyta się błyskawicznie, z drugiej dostarcza wielu emocji.
To romantyczna historia pokazująca, jak wiele oblicz ma miłość. Jestem pewna, że poruszy ona niejedną wrażliwą duszę, spragnioną chwili relaksu przy odrobinę mniej ambitnej lekturze. Moją uwagę zwrócił język autora, z którego można wyłowić sporo "złotych myśli", pięknie skonstruowanych perełek. Wiele fragmentów zaznaczyłam sobie jako tych godnych zapamiętania. Drobnym minusem książki może być jej kilka ostatnich rozdziałów. Spodziewałam się większej ilości emocji, a zostałam zalana wodospadem łez.
Nie jest to w stanie zmienić mojego pozytywnego odbioru powieści.
Moje zaskoczenie, że ta lektura przypadła mi do gustu, jest ogromne, ponieważ nie jestem fanką historii, w które trudno mi uwierzyć. W tym przypadku było zupełnie inaczej, zapomniałam o tym, że nie wierzę, dałam się ponieść lekturze. Jak na pierwsze spotkanie z tym autorem, jestem pozytywnie zaskoczona i oby następne były równie udane.
PS. A najbardziej spodobało mi się to, że Znak udostępnił przepisy, które Evans ma na swojej stronie. Potrawy, które pojawiły się w powieści, można samodzielnie upichcić w domu.
Przepisy znajdują się na stronie http://www.znak.com.pl/obiecajmi
Jedyną książką R.P. Evansa, jaką przeczytałam były "Stokrotki w śniegu". Nie jest ona arcydziełem, ale czytało się ją przyjemnie. I rzeczywiście, tak jak wspomniałaś przy "Obiecaj mi", sporo w niej było "złotych myśli" do zapisania, zapamiętania, rozważenia. Może się jeszcze skuszę na coś tego autora, czas pokaże. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że zrobiła na mnie spore wrażenie - zaraz po niej kupiłam pozostałe książki Evansa. Końcówka jednak popsuła mi trochę ogólną ocenę - kiedy wiedzieli już, że nic ich nie czeka - nie walczyli, nie lał się żar, nic się nie działo. Tylko łzy i ckliwości.
OdpowiedzUsuńO, przy okazji dyskusji wywołanej na kreatywie - chciałam Ci powiedzieć, że najpewniej nie jesteś tego świadoma, ale popełniasz jeden z grzechów :D Weryfikacja obrazkowa! Zgroza ;)
OdpowiedzUsuńBłagam Cię, oświeć mnie, bo w ogóle nie kumam o co chodzi... :D
UsuńJuż wiem o co chodzi, natomiast nie widzę, gdzie mogę to zlikwidować według wskazówek, które podajesz : ( Help, please :(
UsuńKorzystasz z nowego czy starego blogera? W "ustawieniach" masz zakładkę "komentarze", a tam "Pokazać weryfikację obrazkową dla komentarzy?" :)
UsuńOoo to Evans ma w powieściach także przepisy? Dobrze zrozumiała? W sumie to nie czytałam jeszcze żadnej jego powieści, a zewsząd docierają głosy, że to wartościowe książki. W końcu muszę się o tym sama przekonać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie do końca :) Przepisy są na Jego stronie i w polskiej wersji na stronie Znaku i są to przepisy na potrawy, które konsumują bohaterowie powieści ;)
UsuńTrochę to skomplikowane, ale już rozumiem :)
UsuńKsiążkę czytałam już jakiś czas temu, ale podobała mi się. Lubię twórczość Evansa, więc nie mogło być inaczej:)
OdpowiedzUsuńTrochę obawiałabym się, czy te perełki nie przerodzą się w filozofię typu Coelho, ale myślę, że zaryzykuję, bo cała reszta brzmi ciekawie - na pierwszy rzut okaz wydaje mi się, że zawiera wszystko to, co w powieściach lubię:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Mam od jakiegoś czasu chrapkę na jakąkolwiek książkę tego autora, niestety jeszcze go nie znam, ale mam nadzieję poznać niedługo :)
OdpowiedzUsuńliteratura kobieca...
OdpowiedzUsuńChyba It's not for me....
miałam nadzieję, że książka przypadnie Ci do gustu. To było również moje pierwsze spotkanie z autorem i byłam bardzo mile zaskoczona... właśnie tą nieprzewidywalnością. Myślałam że to typowe czytadło a tu taka niespodzianka :-)
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu poluję na książki Evansa i sama poznać fenomen jego powieści. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam, ale jestem na etapie poszukiwania :)
OdpowiedzUsuńKsiążka czeka cierpliwie na półce :)
OdpowiedzUsuńcoś w sam raz dla mnie ^^
OdpowiedzUsuńzainteresowałaś mnie, zapamiętam tytuł :)
Stopniowanie napięcia, tajemnice i duża dawka emocji bardzo mi odpowiadają. :) Twórczość autora i szczególnie ten tytuł mam w planach już od jakiegoś czasu. :) Widzę, że warto.
OdpowiedzUsuńCoś musi być w jego powieściach, że ciągle trafiają na listę bestsellerów. I wciągają takich niedowiarków jak Ty.
OdpowiedzUsuńJak widzę, książka zaczyna się dość normalnie, temat na pierwszy rzut oka, znany niekoniecznie lubiany - zdrada. Ale zaciekawiło mnie, jakie zagadki tam są!
Zaintrygowałaś mnie.;)
Pozdrawiam,
Klaudyna
I ja byłam pod wrażeniem tej lektury. Przeważnie, gdy autor raczy mnie niestworzonymi historiami jestem nieco uprzedzona a tu proszę! "Czepliwość" się nie ujawniła no i - podobało mi się! :)
OdpowiedzUsuńWprawdzie to pierwsza książka Evansa, którą czytałam, pewne jednak, że nie ostatnia : )
You can also consider negotiating the terms of mileage.
OdpowiedzUsuńThe private car leasing is considered best among the various methods available.
You may also be charged at the end of your lease for excessive
mileage, damages, and unusual wear-and-tear.
Feel free to visit my web-site: Business Car Leasing
Skin picking and Nail biting are chronic problems, so there is
OdpowiedzUsuńnot currently a "cure" but you can find a recovery if you are willing to work at it.
Just as in a human-to-human leaders-and-follower relationship, mutual respect is a must.
particular finger you won't ever bite and can perform the biting on remaining fingers.
Then it is important to apply general amount involving any medical cream like Clearasil on
OdpowiedzUsuńyour own face. Once your mole is dry, cut a piece of duct tape three times the size of the
mole. Chocolate and junk foods are often blamed for the cause of acne.
My web page; Wart Removal
Then it is important to apply general amount involving any medical cream
OdpowiedzUsuńlike Clearasil on your own face. For extra guidelines, facts and goods about how to get rid of acne please see this writer Bio below:
. There are a wide range of self tanners to choose from at department stores, but why not treat yourself to
a spray tan at your nearest tanning salon.
My homepage; how to get rid of warts and moles at home
When covering the area, it should be enough to use a regular bandage.
OdpowiedzUsuńOnce your mole is dry, cut a piece of duct tape three times the size of the mole.
After throughly washing the area then placing ice on top of acne
will support with the swelling and pain.
Here is my site ... Mole Removal
This paste will be applied directly to the skin tag 3 times a
OdpowiedzUsuńday until the skin tag falls off. Once your mole is dry, cut
a piece of duct tape three times the size of the mole.
But since something was happening I decided to keep trying for a few
more nights.
Stop by my web blog :: tumblr.com
The Toronto real estate agent suitably guides you right from the beginning.
OdpowiedzUsuńAre you sitting on the sidelines, waiting for things to "settle down" or are you available finding bargains in the market.
This all depends on where you are thinking
of investing.
Have a look at my webpage http://lokalhouse.fi