Kłótnie to istotny element każdego związku Dzięki nim, możemy w praktyce sprawdzić stopień przywiązania do drugiej osoby, przekonać się na własnej skórze, czy nasza lepsza połówka jest nią aby na pewno i zyskać wiele innych, cennych spostrzeżeń.
Na to wszystko próbuje nakierować nas pani Ewa Żeromska, autorka "Kłótliwego poradnika partnerskiego".
Z pewnością jest to poradnik, który na tle innych z serii Samo Sedno wyróżnia się językiem pisania i... to jest jego ogromną zaletą! Humor, lekkość języka, zabawne ilustracje oraz konkretne przykłady dialogowe sprawiają, że wszystko to, na co zwróciła uwagę autorka zostaje nam w głowie. Pochłonęłam tę książkę w błyskawicznym tempie i byłam sama tym zaskoczona, bo wydawać by się mogło, że kłótnie to ciężki temat relacji międzyludzkich.
To oryginalne podejście, które uczyniło z poradnika lekturę momentami wręcz zabawną sprawiło, że nasza wiedza szybciej się utrwala.
Pani Ewa Żeromska zgryzła ten twardy orzech, fundując nam łatwo przyswajalne wskazówki dla wszystkich zainteresowanych. A niewątpliwie przydadzą się one każdemu, bo nawet najbardziej niekonfliktowe osoby nie unikną nieporozumień.
Autorka książki niewątpliwie jest osobą w 100% kompetentną, jako seksuolog i doradca rodzinny rozwiązała nie jeden problem gnębiący związki partnerskie czy małżeństwa.
Od nas samych zależy, czy potencjał tej lektury wykorzystamy. Możemy zamienić go w tzw. wiedzę praktyczną, która z pewnością okaże się być bardzo przydatna, a w niektórych przypadkach wręcz zbawienna. Jedno jest pewne, że zagadnienia, które są poruszane w książce dotykają każdego z nas. Są uniwersalne, tak jak i ta książka. Dzięki niej możemy się
dowiedzieć na co uważać, czego powinniśmy się wystrzegać i jak umieć przeprowadzać konflikty z klasą i pożytkiem dla związku. Tak więc: (nie) kłóćmy się! :)
Poradnik otrzymałam od Wydawnictwa Edgard
Hmmm... rzadko kiedy kłócąca się para ma do tego taki dystans i lekkie podejście, jak autorka tego poradnika. Przeczytać można, ale brać do siebie byłoby ciężko:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ja generalnie trzymam się z daleka od wszelkiej maści poradników i chyba na dzień dzisiejszy z tego nie zrezygnuję, chociaż będę miała ten tytuł na uwadze. Tak na wszelki wypadek. A nuż mi się kiedyś coś odmieni. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie. Na razie nie mam partnera, więc nie mam z kim się kłócić. Jak coś się zmieni i zaczną się problemy, na pewno nie pominę tej pozycji ;)
OdpowiedzUsuń