Właśnie przed chwilą skończyłam go nagrywać i jestem pozytywnie zaskoczona, że dobrze wyszedł, pomimo mojego zmęczenia. :) Dzisiejszy dzień był naprawdę pełen wrażeń, trochę opowiadam o tym filmiku, więc odsyłam Was do niego :) Pozdrawiam!
------------------------------------------------------------------------
Zdjęcie mojego autorstwa bierze udział w konkursie Wydawnictwa Znak, na którym bardzo mi zależy. W ostatnich dniach udało mi się zdobyć sporo głosów, które przybliżają mnie do wygranej. Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc w osiągnięciu tego celu.
Z góry dziękuję za wszelkie oddane głosy i podawanie tego linka dalej! :)))
Domi, ależ stosisko! Czekam na Twoją recenzję "Florenckiego lata" - może i książka gruba, ale czyta się jednym tchem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Ha, już wiem, kto zgarnął mi Służące sprzed nosa ;). Gratuluję odwagi, może w końcu też się skuszę na prezentację stosików w formie video. Życzę miłego czytania.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tych podróży do bibliotek:(((( Fajnie się ciebie ogląda i słucha, masz ciekawą urodę, troszkę taką ormiańską;) Jak przegrywasz filmik na youtube to musisz go najpierw pomiejszyć?? Tak pytam bo nie znam się:(
OdpowiedzUsuńBardzo miło było Cię zobaczyć i posłuchać. Też "poluję" na "Wodę dla słoni" i "Służące", jest mnóstwo książek polecanych na blogach, nie wszystkie da się przeczytać, ale te dwie...coś mi mówi, ze będzie warto ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam już świątecznie!
Bierz się za Służące- mega smaczek! Babunie mam, ale nie czytałam. Jestem za to w trakcie ''Dziwne losy jane Eryne'' i postanowiłam odkrywać literaturę wiktoriańską. ''Siostry'' czytałam - bardzo miło wspominam tę powieść. Najciekawsze książki widze zgarnełaś z biblioteki ;D
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa Twoich recenzji. Stosik naprawdę świetny. Miłej lektury.
OdpowiedzUsuńPiękne okazy:)). Życzę przyjemnej lektury!!
OdpowiedzUsuńWspaniały stosik. Życzę przyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuńRównież ostatnio z biblioteki przytargałam "Wodę dla słoni" :) Do tego dwie książki McEwana, także moje Święta zapowiadają się równie ciekawie, jak Twoje. Ale "Babunią" oraz "Siostrami" mnie bardzo zaintrygowałaś... kto wie, czy nie udam się do biblioteki jeszcze raz w tym tygodniu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Stos bardzo ciekawy i z chęcią sama skusiłabym się na kilka pozycji, bo żadnej z nich nie czytałam. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudyna.
Obejrzałam filmik.
OdpowiedzUsuńMiło ze strony wydawnictw,że wysłali kartki.
A stosik cudowny!
"Wodę dla słoni" dostałam na Mikołaja od mamy,wydania filmowego i już jutro zacznę ją czytać! Nie mogę się doczekać. Ciekawa jestem też "Służących". Inne też nieźle się zapowiadają.
Miłego czytania;*
Filmik obejrzany. Służące leżą na półce i czekają na przeczytanie, w piątek idę na film i zaraz potem zabieram się za książkę. Miało być odwrotnie ale nie wyrobiłam czasowo. Wodę dla słoni mam w bibliotece, ale poczekam na Twoją recenzję i może też się skuszę. Interesuje mnie też co myślisz o Florenckim lecie, czy to jest kolejna powieść z nurtu "zachwyt nad Włochami" czy jakieś głębsze pisarstwo. Pozdrawiam i gratuluję stosu :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe książki, aż wstyd się przyznać, ale jeszcze nie czytałam Służących i narobiłaś mi niezłej ochoty :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńShirley i Służące też chętnie bym przeczytała, zazdroszczę :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMasz unikatowe książki :). Ostatnio choruję na Służące, więc z niecierpliwością będę czekać na recenzję.
OdpowiedzUsuńKartki od Wydawnictw to bardzo miły gest, który niebywale cieszy. Pozdrawiam :)
Super książki sobie wypożyczyłaś, właściwie wszystkie prezentowane to moje "książki do zdobycia", oprócz 'Służących' i 'Wody dla słoni' które mam :) Masz świetnie zaopatrzoną bibliotekę!
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz i absolutnie nie widać po Tobie zmęczenia ;)
Fajny pomysł, żeby zrobić taki filmik! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sol/Monique
Wiesz, że strasznie podobają mi się Twoje filmiki? Na pewno :), ale powtórzę jeszcze raz - są świetne! Strasznie miło jest Cię kolejny raz zobaczyć, usłyszeć - aż "bije" od Ciebie taka pozytywna energia, optymizm i co najważniejsze- książkoholizm! Prawdziwy mól książkowy - cudownie :).
OdpowiedzUsuńStosik świetny, gratuluję wszystkich zdobyczy. Mnie ostatnio nie ma zbyt wiele w świecie blogowym, nie mogę się jakoś z wszystkim wyrobić. Także miłej nocy! :)
No niezły "stosik"; dom można z tego zbudować:D
OdpowiedzUsuń