środa, 28 marca 2012

Sherry Argov - "Dlaczego mężczyźni poślubiają zołzy"


Sherry Argov postanowiła wydać kontynuację swojego kultowego "babskiego"poradnika. 
Pierwsza część podbiła moje serce, choć fanką takiej literatury nie jestem. Wracałam do  "Dlaczego mężczyźni wolą zołzy" w kilku kryzysowych sytuacjach, dlatego byłam bardzo ciekawa, jaka będzie druga część książki.

Nie rozumiem zarzutów wobec tej książki, że rady w niej zawarte są "zbyt proste", że przecież każda kobieta wie takie rzeczy. Moim zdaniem, jest zupełnie odwrotnie, w szczególności w Polsce, gdzie kobiety, które w pewnym wieku nie posiadają faceta pretendującego do miana męża (w dodatku bezczelnie nie mają takiego ciśnienia jak pozostałe), są uważane za jakieś zdziczałe odbiegi od normy. 

W drugiej części niewątpliwie więcej jest humoru i spraw łóżkowych. Stąd dowolna, bardzo subiektywna interpretacja tej książki. Mnie osobiście się ona podobała, właśnie ze względu na humor i lekkość. Było trochę powtórzeń, ale nie spodziewałam się ideału.Dodatkowym atutem są historie, wiele ciekawie opowiedzianych przypadków. Sherry Argov postanowiła przeprowadzić także rozmowy z panami, które bardzo potwierdzają całą Jej teorię "zołzy". 

Jeżeli w ostatnim czasie facet puścił "Cię w trąbę", siedzisz i wyjesz jak Bridget Jones to ten poradnik (i jego pierwsza część) może poprawić humor i niewątpliwie, trochę poukładać w głowie na temat skomplikowanych relacji damsko-męskich. Opinie na temat "zołzy" są bardzo różne, jedne w tym poradniku są zakochane, inne zniesmaczone. Ja jestem gdzieś pośrodku.
Lekka, zabawna lektura do pochłonięcia w jeden wieczór. 



10 komentarzy:

  1. A jest ktoś chętny na cichą, pokorną i uległą myszkę (o ile nie jest synkiem mamusi albo innym "odbiegiem") ? xDDD
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej książce... Ale będę musiała ją przeczytać!
    Pozdrawiam
    P.S znam jednego takiego, który jest całkiem normalny, a woli ciche i uległe xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno nie sięgnę. W przeciwieństwie do Ciebie - nie byłam zachwycona pierwszą częścią i pozbyłam się jej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię poradników miłosnych, ale kto wie, może i ten kiedyś przeczytam :)
    Pozdrawiam i zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam wiele, ale to bazrdo wiele przeróznych opinii i już sama nie wiem czy dać tej i poprzedniej książce szansę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opinie są bardzo różne, chyba trzeba po prostu przeczytać i wyrobić sobie własną! :D Pozdrawiam

      Usuń
  6. Czytałam i świetnie się bawiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słyszałam o tej książce, ale nie zdecydowałam się jej kupić. Po przeczytaniu Twojej recenzji sądzę, że jednak powinnam to zrobić :) Polecę ją koleżance.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja generalnie tego typu książek nie trawię. Na razie jednak poluję na część pierwszą, bo wiele osób bardzo ją sobie chwali. Może i tej części dam kiedyś szansę. Zobaczymy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tytułowe pytanie jak najbardziej zasługuje na odpowiedź, chociaż nie wiem, czy będzie tak łatwo ją sformułować ;) Osobiście za poradnikami nie przepadam, ale niewykluczone, że sięgnę po niego lub po jego pierwszą część, gdy wpadnie mi w ręce. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń